Powrót do źródeł...
Nieustannie pytamy o naszą tożsamość, szukamy źródeł naszej kultury, sensu naszego życia, pytamy o przyczyny różnych zjawisk. Lektura Ojców pomaga znaleźć odpowiedzi na te wszystkie pytania…
Św. Kalikst Katafugiota (XIV-XV w.) jest autorem dzieła O boskiej jedności i życiu kontemplacyjnym. W panoramie ówczesnej literatury nie jest to tekst typowy – odwołuje się bowiem do dzieł Pseudo-Dionizego Areopagity. Św. Kalikst pisze o dążeniu człowieka do pokoju, a jako że jest on stworzeniem, pokój może odnaleźć jedynie w swoim Stwórcy. Człowiek lgnie do Boga w milczeniu, przekraczając słowa i ucząc się patrzenia na Pana oczyma duszy w Boskim mroku.
Św. Symeon z Tesalonik (XV w.) był biskupem w swoim mieście. W Filokalii możemy przeczytać krótki tekst O świętej i przebóstwiającej modlitwie, poświęcony modlitwie Jezusowej. Św. Symeon pisze o niej z entuzjazmem: nazywa ją wyznaniem wiary, kanałem boskich łask, oczyszczeniem serca, wygnaniem demonów, zamieszkaniem w Jezusie Chrystusie. Modlitwa Jezusowa ma być praktykowana codziennie według indywidualnych możliwości, ale, mówi św. Symeon, jej owoce są ogromne, jeśli ktoś całkiem się jej odda.
Św. Marek Eugenikos (1391–1444) nazywany też św. Markiem z Efezu jako że był biskupem tego miasta. Jest autorem licznych hymnów i tekstów liturgicznych. Nazywa się go Filarem Ortodoksji. W Filokalii mamy krótki tekst mu przypisywany O zdumiewających słowach boskiej modlitwy: Panie Jezu Chryste, Synu Boży, zmiłuj się nade mną. Św. Marek wyjaśnia, że modlitwa serca trwa od czasów Pisma Świętego; tymi którzy ją praktykowali, byli już apostołowie.
Objaśnienie słów: „Panie, zmiłuj się nade mną” jest dziełem anonimowym, napisanym zapewne w XV w. Autor wyjaśnia sens tej prośby i podkreśla, że nie wolno zanosić jej do Boga bezmyślnie, ale z całą świadomością swej grzeszności i nadzieją na Boże miłosierdzie.
Po tym krótkim traktacie mamy znowu dzieło św. Symeona Nowego Teologa (949–1022). Nauka o wierze i dla tych, którzy żyją w świecie jest zdumiewającą opowieścią o świeckim człowieku imieniem Jerzy (niektórzy widzą tu opowieść o samym św. Symeonie), który pragnąc gorąco modlitwy serca taki dar, przez wstawiennictwo Matki Bożej, otrzymał, choć nie wyróżniał się wielką żarliwością w życiu ascetycznym.
Kolejne dzieło jest autorstwa św. Nicefora Mnicha (XIII w.), choć św. Nikodem Hagioryta przypisuje je św. Grzegorzowi Synaicie. Tekst O trzech rodzajach modlitwy krótko omawia tytułowy problem: są trzy rodzaje modlitwy, ale tylko trzeci jest owocny i pewny: to modlitwa serca, którą praktykuje się zgodnie ze słowami swego ojca duchowego.
Dwa ostanie teksty Filokalii to wyjątki z dzieł hagiograficznych opisujących życie świętych hezychastów: św. Maksyma i św. Grzegorza Palamasa. W ten sposób Filokalia kończy się podwójną zachętą: do ascezy (Żywot św. Maksyma) i modlitwy nieustannej (Żywot św. Grzegorza Palamasa).